O Kościele na górkach który zapadł się pod Ziemię :
Podanie głosi że kiedyś w Kościele Słopnickim na jednej z mszy ludzie zaczęli się kłócić.Z małych sprzeczek powstała awantura...Bóg się rozzłościł i kościół razem z ludźmi zaczął zapadać się pod ziemię...z ziemi jednak wystawał jeszcze krzyżyk który był na dachu kościoła.Jednak tą drogą szedł akurat pijany mężczyzna.Nie zauważył krzyża i potknął się na nim.Wtedy zaczą klnąć i krzyżyk też zapadł się całkowicie pod ziemię...Kościoła już nigdy nie odnaleziono...Podobno kiedyś podczas ulewy zauważono że coś płynie rzeką.Gdy to wyłowiono była to skrzynia w której znaleziono kielichy z tamtego kościoła ...
dziś nie mam czasu już dodawać więcej ale dodam może jutro :* pa :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz